Dopasowanie się – Randka

Dopasowanie się – Randka

Wspólna randka z przyjaciółmi tego kogoś, z kim się umawiasz, może okazać się naprawdę fajna. Nie tylko sprawdzisz, z jakimi ludźmi lubi spędzać czas ważna dla ciebie osoba, ale także zobaczysz, jak się do nich odnosi. Dowiesz się też, czy masz ochotę – jeśli wasz związek potrwa dłużej – spotykać się z przyjaciółmi „drugiej połowy”. Kiedy trafi ci się taka randka, staraj się być jak najbardziej otwarty i przyjacielski. Dzięki temu rzecz jasna milej spędzisz czas, a ponadto twoja sympatia będzie się lepiej czuć. W końcu zaprosiła znajomych po to, byś ich poznał, i na pewno chce, żebyście się wszyscy polubili. Grzeczność wymaga, żebyś pokazał się z najlepszej strony i dał im szansę – wtedy jest też najprzyjemniej. Co więcej w takiej sytuacji widać jak na dłoni, w jaki sposób zachowujesz się wobec innych ludzi, czy chętnie się z nimi zaprzyjaźniasz, a więc jak w przyszłości będziesz się dogadywać z cudzymi znajomymi.

Gdy ludzie przypominają sobie najkoszmarniejsze randki w swoim życiu i zaczynają o nich opowiadać, powtarza się pewien motyw – osoba, z którą się umówili, zostawiła ich samych. Nie chodzi tu o sytuację, kiedy ktoś kogoś rzuca i odchodzi z kimś trzecim. Mówię o takich momentach, gdy jedna osoba z pary gdzieś sobie idzie, rozmawia z innymi ludźmi i zachowuje się tak, jakby zupełnie zapomniała, że z kimś przyszła. Nie powtórz tego błędu! Każdy lubi, żeby człowiek, z którym się umawia, poświęcał mu uwagę. Ankiety przeprowadzone wśród nastolatków pokazują, że najpowszechniejszym powodem niezadowolenia z partnera jest fakt, że tak naprawdę go zabrakło, zniknął – w dosłownym (fizycznym) i przenośnym (emocjonalnym) sensie tego słowa.

Ważne jest, abyście obydwoje potrafili wyważyć właściwe proporcje -ile czasu spędzacie ze sobą, a ile z innymi przyjaciółmi. Zresztą najpowszechniejszy problem par polega na tym, że jedna ze stron chce mieć drugą bardziej dla siebie.

Pamiętaj, że para to dwoje różnych ludzi; a nie bliźnięta, które wszystko robią tak samo. Człowiek potrzebuje czasem chwili dla siebie. Poza tym jedna ze stron w związku zwykle bywa bardziej niezależna. Chociaż twój partner może się poczuć odsunięty na bok, musi spojrzeć na to z perspektywy podstawowego prawa każdego człowieka do odrobiny samotności. I nie powinien doczytywać się tu jakichś podtekstów, tylko popatrzeć na sprawę z dystansem: nie każda prośba o chwilę dla siebie oznacza, że chce się w ogóle mniej czasu spędzać z sympatią.

18-letni Max bardzo się denerwował. Był pewien, że Jen zaprosiła go na imprezę do swoich przyjaciół, żeby zobaczyć, czy znajomi go zaakceptują. Czuł się bardzo źle, jak towar wystawiony na pokaz. I w pewnym sensie miał rację. Tak się dzieje, kiedy ktoś nowy pojawia się w twoim życiu. Oczywiście Jen chciała. żeby ludzie, których lubi, poznali Maksa i miała nadzieję, że jej chłopak im się spodoba. Jemu też zależało, żeby jego przyjaciele polubili Jen! Max musiał być po prostu sobą, zrozumieć, że każdy pragnie akceptacji i otworzyć się na nowe przyjaźnie

Dla osób mających szeroki krąg przyjaciół, którzy w dodatku są dla nich naprawdę ważni, taka sytuacja może stać się źródłem konfliktów. Powinieneś to wziąć pod uwagę, jeśli chcesz chodzić na randki. Jeżeli zależy ci, aby wasz związek się rozwijał, musisz otworzyć się na znajomych swojej „drugiej połowy” (i na odwrót). Co więcej, musisz otworzyć się też na „tamtą” rodzinę.