Orzeczenie o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania w wyroku rozwodowym

Orzeczenie o sposobie korzystania ze wspólnego mieszkania w wyroku rozwodowym.

Nie­wiele z roz­wo­dzą­cych się par ma świa­do­mość, że w sytu­acji gdy mał­żon­ko­wie zaj­mują wspólne miesz­ka­nie, obo­wiąz­kiem sądu jest zamiesz­cze­nie w wyroku roz­wo­do­wym orze­cze­nia o spo­so­bie korzy­sta­nia z tego miesz­ka­nia przez roz­wie­dzio­nych part­ne­rów po roz­wo­dzie. Sąd może odstą­pić od powyż­szego roz­wią­za­nia tylko wtedy, gdy mał­żon­ko­wie złożą w tym zakre­sie zgodne oświad­cze­nia woli i wcze­śniej doko­nali fak­tycz­nego podziału miesz­ka­nia — (tak m.in. Sąd Naj­wyż­szy w uchwale z dnia 10.02.1977r., sygn. akt: III CZP 74/​76).

Pokre­śle­nia wymaga fakt, że moż­li­wość wystą­pie­nia z żąda­niem orze­cze­nia o spo­so­bie korzy­sta­nia ze wspól­nego miesz­ka­nia po roz­wo­dzie, przy­słu­guje mał­żon­kom bez względu na cha­rak­ter posia­da­nego tytułu praw­nego do przed­mio­to­wego lokalu, czy nawet braku takiego tytułu. Objęte roz­strzy­gnię­ciem może być zarówno miesz­ka­nie wcho­dzące w skład majątku wspól­nego, jak i nale­żące do majątku oso­bi­stego jed­nego z part­ne­rów, będące przed­mio­tem współ­wła­sno­ści, ogra­ni­czo­nego prawa rze­czo­wego np. przy­słu­gu­ją­cego mężowi słu­żeb­no­ści miesz­ka­nia, czy umowy obli­ga­cyj­nej naj­czę­ściej umowy najmu. Decy­du­jący o moż­li­wo­ści przed­mio­to­wego roz­strzy­gnię­cia ma jedy­nie fakt wspól­nego zamiesz­ki­wa­nia w lokalu w chwili orze­ka­nia o roz­wo­dzie. Roz­strzy­gnię­ciu nie stoi nato­miast na prze­szko­dzie, chwi­lowa i krót­ko­trwała nie­obec­ność jed­nego z mał­żon­ków spo­wo­do­wana na przy­kład poby­tem w szpi­talu lub sana­to­rium, urlo­pem czy wyjaz­dem służbowym.

Przy­kła­dowo, gdy mał­żon­ko­wie wspól­nie miesz­kają w domu, który sta­nowi wyłączną wła­sność męża (jest jego mająt­kiem odręb­nym naby­tym przed zawar­ciem mał­żeń­stwa), orze­cze­nie roz­wodu nie sta­nowi auto­ma­tycz­nie o koniecz­no­ści opusz­cze­nia tego lokalu przez żonę, która nie jest jego wła­ści­cie­lem. Może ona bowiem na mocy art. 58 par. 2 k.r.o. żądać orze­cze­nia przez sąd o spo­so­bie korzy­sta­nia z tego domu po roz­wo­dzie i na mocy tego roz­strzy­gnię­cia prze­by­wać w domu męża do czasu usa­mo­dziel­nie­nia się w tym zakre­sie np. zna­le­zie­nia swo­jego mieszkania.

Orze­cze­nie o spo­so­bie korzy­sta­nia ze wspól­nego miesz­ka­nia przez czas zamiesz­ki­wa­nia w nim roz­wie­dzio­nych mał­żon­ków, polega z reguły na tym­cza­so­wym roz­dzie­le­niu mał­żon­ków poprzez przy­dzie­le­nie każ­demu z nich okre­ślo­nej czę­ści wspól­nego miesz­ka­nia do odręb­nego korzy­sta­nia. Orze­cze­nie to powo­duje takie kon­se­kwen­cje jak podział rze­czy quoad usum. Przy­kła­dowo, mąż ma prawo do korzy­sta­nia z salonu, a żona i córka do dwóch pozo­sta­łych pokoi, zaś pomiesz­cze­nia takie jak kuch­nia czy łazienka, piw­nica pozo­stają nadal we wspól­nym uży­wa­niu obojga mał­żon­ków. Przy­jęte przez sąd roz­strzy­gnię­cia zależą od funk­cjo­nal­no­ści, metrażu miesz­ka­nia a przede wszyst­kim od potrzeb dzieci i mał­żonka, któ­remu powie­rza się wyko­ny­wa­nie wła­dzy rodzi­ciel­skiej (art. 58 par. 4 k.r.o.).

Orze­cze­nie o spo­so­bie korzy­sta­nia ze wspól­nego miesz­ka­nia w try­bie art. 58 par. 2 k.r.o. nie jest rów­no­znaczne z podzia­łem majątku wspól­nego mał­żon­ków. Jest to roz­wią­za­nie o cha­rak­te­rze tym­cza­so­wym, utrzy­mu­ją­cym się do czasu uzy­ska­nia przez każde z mał­żon­ków oddziel­nego miesz­ka­nia. Osta­teczny zaś podział majątku wspól­nego, w tym miesz­ka­nia, jeżeli wcho­dzi w jego skład nastę­puje naj­czę­ściej w odręb­nym postę­po­wa­niu sądo­wym, prze­pro­wa­dza­nym już po rozwodzie.

Nie­mniej jed­nak do tego okresu orze­cze­nie może być egze­kwo­wane przez osobę upraw­nioną. Pra­wo­mocne roz­strzy­gnię­cie o spo­so­bie korzy­sta­nia ze wspól­nego miesz­ka­nia pod­lega egze­ku­cji w try­bie art. 1046 k.p.c., a więc w try­bie prze­pi­sów o egze­ku­cji świad­czeń nie­pie­nięż­nych. Prze­pro­wa­dza ją komor­nik sądu, w okręgu któ­rego znaj­duje się przed­mio­towe miesz­ka­nie, poprzez wpro­wa­dze­nie wie­rzy­ciela do pomiesz­cze­nia lub opróżnienia.

Roz­strzy­ga­jąc o spo­so­bie korzy­sta­nia ze wspól­nego miesz­ka­nia sąd może nało­żyć na byłych mał­żon­ków pewne nakazy lub zakazy zwią­zane z dal­szym wspól­nym zamiesz­ki­wa­niem np. zakaz wpro­wa­dza­nia do lokalu osób trze­cich. Orze­czone przez sąd nakazy i zakazy rów­nież pod­le­gają egze­ku­cji. W razie braku ich dobro­wol­nego prze­strze­ga­nia , w try­bie art. 1051 k.p.c. mał­żo­nek, który nie respek­tuje nało­żo­nych na niego nakazów/​zakazów może liczyć się z nało­że­niem na niego grzywny.