Wsteczna rozdzielność majątkowa a długi małżonka

Wsteczna rozdzielność majątkowa a długi małżonka.

Moż­liwe jest usta­no­wie­nie roz­dziel­no­ści mająt­ko­wej z datą wcze­śniej­szą niż data wyto­cze­nia powódz­twa– pisa­łam o tym wcześniej.

Co gdy jeden mał­żon­ków ma długi? Jak mogą się bro­nić wierzyciele?

Wobec faktu, iż jest to wyją­tek od ogól­nej zasady, moż­li­wość usta­no­wie­nia roz­dziel­no­ści z datą sprzed wnie­sie­nia powódz­twa, należy inter­pre­to­wać bar­dzo wąsko. Dodat­ko­wym argu­men­tem, spra­wia­ją­cym, iż sądy bar­dzo ostroż­nie usta­lają datę roz­dziel­no­ści, jest fakt, iż roz­po­wszech­nił się pro­ce­der nad­uży­wa­nia oma­wia­nej insty­tu­cji na szkodę wie­rzy­cieli. Bada­jąc oko­licz­no­ści przy­to­czone w powódz­twie, sąd obo­wią­zany jest roz­wa­żyć, czy nie zmie­rza ono do pokrzyw­dze­nia wie­rzy­cieli jed­nego z małżonków.

W przy­padku ogło­sze­nia upa­dło­ści mał­żonka, wpro­wa­dze­nie przez sąd roz­dziel­no­ści mająt­ko­wej moż­liwe jest w ciągu roku przed dniem zło­że­nia wnio­sku o ogło­sze­nie upa­dło­ści. Po ogło­sze­niu upa­dło­ści sąd nie może usta­no­wić roz­dziel­no­ści z datą wsteczną w sto­sunku do daty ogło­sze­nia upadłości.